Pralinki czekoladowo-orzechowe
Przepis na czekoladowe pralinki z orzechami
Dzisiejsze pralinki czekoladowo-orzechowe przygotowałem ja – mąż Beaty. To niespodzianka dla niej – te pralinki i ten mój wpis na jej blogu (o przyczynach możecie przeczytać poniżej pod przepisem). Teraz Wy również macie szansę przygotować komuś bliskiemu i kochanemu te pyszne trufle czekoladowe z orzechami i Amaretto.
Spis treści
Pralinki czekoladowo-orzechowe przepis krok po kroku
Jeśli lubicie pyszne małe słodkie czekoladowe pralinki, to teraz możecie je zrobić samodzielnie w domu! Koniecznie wypróbujcie ten przepis na czekoladowe trufle z amaretto.
Pralinki czekoladowo-orzechowe przepis
Składniki
składniki na pralinki czekoladowe z orzechami
- 25 g śmietanki kremówki (u mnie taka 30%)
- 20 g miodu
- 200 g czekolady mlecznej
- 25 g czekolady gorzkiej
- 35 g likieru Amaretto
- 35 g masła
- 50 g orzechów laskowych
- 50 g herbatników (lub innych ciasteczek)
- kakao (do obtoczenia)
- cukier puder (do obtoczenia)
Instrukcja
Jak zrobić pralinki czekoladowe z orzechami
- Orzechy należy uprażyć. Najłatwiej wykonać to na patelni smażąc je bez tłuszczu przez parę minut.50 g orzechów laskowych
- Po ostygnięciu orzechów należy z nich zdjąć skórkę – powinna lekko odchodzić.
- Oczyszczone orzechy oraz herbatniki mielimy w malakserze albo rozdrabniamy innym dowolnym sposobem.50 g herbatników
- Miód rozpuszczamy w śmietance – pomaga podgrzanie.20 g miodu, 25 g śmietanki kremówki
- Czekolady z masłem rozpuszczamy razem w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce.200 g czekolady mlecznej, 25 g czekolady gorzkiej, 35 g masła
- Dodajemy miód ze śmietaną i dokładnie mieszamy.
- Na koniec, gdy masa będzie jednolita dodajemy likier Amaretto, orzechy i ciasteczka.35 g likieru Amaretto
- Odstawiamy do lodówki na parę godzin.
- Gdy masa stwardnieje dzielimy na małe porcje łyżeczką i formujemy z nich kulki. Aby masa się nie kleiła do rąk można palce zwilżać zimną wodą.
- Tak przygotowane kuleczki obtaczamy w kakao albo cukrze pudrze.kakao, cukier puder
Prywatne
Pralinki czekoladowe z orzechami – uwagi
Zastanawiacie się zapewne o co chodzi. Blog wygląda tak jak wyglądał, żadnych niecenzuralnych treści nie ma. Ciężko tez oczekiwać po blogu kulinarnym „przepisu na włamanie” :)
Dzisiaj tytuł podchwytliwy bo chociaż do włamania faktycznie nie doszło :) to jednak nie właścicielka do Was pisze.
Co więcej, zapewne jest równie zaskoczona jak i Wy. No cóż, punkt dla mnie :)
Dzisiaj uraczę Was przepisem na wyborne pralinki, przez niektórych zwanych truflami.
Przepis jest w miarę standardowy i podstawa zaczerpnięta z strony Kuchnia Lidla.
Nie byłbym jednak sobą gdybym nie zmienił go chociaż trochę, gdyż sam z siebie wyglądał dość biednie (przyznam się szczerze, że głównie skusiło mnie to Amaretto :) )
Tak o to urodziły się pralinki czekoladowo-orzechowe.
Została jeszcze tylko jedna kwestia do wyjaśnienia.
Dlaczego facet pakuje swoje brudne ręce (umyłem przed robieniem pralinek :P) do bloga swojej żony i to bez jej wiedzy.
Tak się składa, że dzisiaj 10 Maja obchodzi ona swoje urodziny i ten wpis wraz z truflami czekoladowymi czekającymi w lodówce są dla niej prezentem.
Wobec powyższego droga Żono, życzę Ci dużo słońca, samych przyjemnych dni, radości z życia i dalszego uszczęśliwiania czytelników wyśmienitymi, sprawdzonymi przepisami oraz wspaniałymi zdjęciami.
Chociaż nie, tego ostatniego to sobie (jako zjadaczowi) oraz Wam drodzy Czytelnicy życzę.
Bartosz
A przepis na te trufle czekoladowo-orzechowe znajdziecie pod zdjęciami :) zapraszam.
Wypróbujcie również przepis Beaty na batoniki bounty!
Polecane przepisy na domowe pralinki
Zobaczcie również inne moje przepisy na pyszne małe słodkości idealne do zrobienia w domu.
11 komentarzy
Zostaw komentarz
Polecane przepisy
[…] czasu słynnego „włamania” na blog nie pojawiły się tutaj żadne trufle – teraz do […]
Najlepsze życzenia :) Cud mąż, nie ma co :)
Beata wszystkiego co najlepsze – pomysł męża super ;)
Dobry pomysł :D Wszystkiego najlepszego dla Beaty!
fajne włamanie:)) A żona na pewno miło zaskoczona:)100 lat dla żony:)
Wszystkiego najlepszego ;)
A pralinki sa przeurocze <3
Dziękuję :)
Wszystkiego NAJLEPSIEJSZEGO Pani Beato i smacznego!
To ją braciszku poproszę dostawę na jutro :-)
Też chcę takiego Męża! :))
Urocze :D Wszystkiego najlepszego! :)