Sezam upraż krótko na patelni - uważaj aby się nie przypalił.
3/4 szklanki sezamu
Odłóż około 1/3 szklanki sezamu, a pozostałą część lekko rozgnieć w moździerzu lub krótko zmiksuj.
Masło utrzyj z cukrem (możesz użyć cukier puder, to szybciej się rozpuści), obskrob brzegi miski i dodaj jajko.
220 g masła, 200 g cukru, 1 jajko
Zmieszaj razem mąkę, sól, proszek do pieczenia i rozdrobniony sezam - dodaj porcjami do masła, na koniec dodaj wanilię.
300 g mąki pszennej, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 1 szczypta soli
Wyłóż ciasto na blat i chwilę zagnieć rękami podsypując mąką.
Odrywaj od ciasta kawałki wielkości orzecha włoskiego, tocz z niego kulki, a następnie lekko rozpłaszczaj je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia - zachowaj odstęp między ciastkami, bo przy pieczeniu się lekko rozpłyną.
Ciastka posmaruj lekko mlekiem (możesz też użyć żółtko roztrzepane z mlekiem lub odrobiną wody) i posyp odłożonym sezamem.
Lekko dociśnij sezam do ciastek.
Piecz w 180 stopniach (ja piekłam na termoobiegu w temperaturze 170 stopni po dwie blachy jednocześnie) przez około 15-18 minut - aż ciastka będą lekko rumiane.
Zaraz po upieczeniu ciastka są miękkie, więc nie ściągaj ich z blachy, tylko pozwól chwilę ostygnąć.