Przygotuj rozczyn drożdżowy - drożdże rozkrusz do większej miseczki, dodaj łyżeczkę cukru i wymieszaj. Wlej letnie mleko (nie może być gorące) i wymieszaj.
15 g świeżych drożdży, 1 łyżeczka cukru, 150 ml mleka
Przykryj i odstaw w ciepłe miejsce, aby drożdże zaczęły pracować (utworzy się z nich taki gęsty kożuch).
W misie miksera umieść mąkę, rozpuszczone masło, resztę cukru oraz jajko.
300 g mąki pszennej, 40 g cukru, 40 g masła, 1 jajko
Wlej rozczyn drożdżowy i wyrób ciasto.
Miskę z ciastem przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Twarożek do nadzienia zmieszaj z cukrem, możesz także dodać do niego trochę cukru waniliowego.
około 100 g twarożku, 1-2 łyżki cukru
Wyrośnięte ciasto wyjmij na posypany mąką blat i lekko zagnieć.
Rozwałkuj na prostokąt o grubości około 0,5-1 cm.
Posmaruj wierzch twarożkiem i posyp owocami.
około 100 g owoców
Zwiń ciasto w rulon wzdłuż dłuższego boku.
Ostrym nożem przetnij wzdłuż na dwie części - oprócz jednego końca - zostaw nie przekrojone kilka cm.
Przełóż kilkukrotnie przez siebie przekrojone końce i na koniec sklej razem końcówkę.
Przełóż ciasto do formy do pieczenia o długości około 30 cm (posmarowanej masłem i wysypanej mąką).
Przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia na około pół godziny (jeśli używasz mrożonych owoców, to ciasto będzie wolniej rosło, wtedy potrzymaj je dłużej, albo foremkę z ciastem wstaw do piekarnika nagrzanego do 30-35 stopni - wtedy ciasto szybciej podrośnie).
Piekarnik nagrzej do 170 stopni (tryb termoobieg) i piecz ciasto przez około 35 minut - aż będzie ładnie rumiane.
Po upieczeniu ostudź.
Jeśli chcesz, to posmaruj wierzch ciasta lukrem - do cukru pudru dodaj trochę mleka - na początek polecam łyżkę - i wymieszaj, jeśli trzeba dodaj trochę więcej mleka.