Jeśli piersi są duże, to możesz je podzielić na mniejsze porcje.
Jajko rozmieszaj, dodaj przyprawy, zmieszaj i przelej do grubego foliowego woreczka.
Włóż piersi do jajka, worek zamknij, a całość wymiętoś, aby piersi pokryły się marynatą ;)
Schowaj kurczaka do lodówki na kilka godzin (może być nawet na całą noc).
panierka:
W głębokiej misce zmieszaj razem wszystkie składniki.
Piersi z kurczaka obtocz w mące i podsmaż krótko na rozgrzanej patelni - tylko do zrumienienia.
Przełóż piersi do lekko posmarowanej tłuszczem foremki żaroodpornej.
Piecz w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 40-50 minut - zależy jak grube były piersi (foremkę z kurczakiem przykryj do pieczenia folią aluminiową, w której zrób kilka dziurek).
sos:
W rondelku rozpuść masło, dodaj pozostałą po kurczaku mąkę z panierki (tak mniej więcej 2 łyżki), zmieszaj.
Wlej mleko i dokładnie wymieszaj, gotuj aż sos zgęstnieje - dopraw do smaku solą i pieprzem, możesz też dodać posiekaną natkę pietruszki.
Gotowe piersi polej sosem, podaj z ulubionymi dodatkami.