Biszkopty zmiksuj na drobno, albo porządnie rozgnieć wałkiem (włóż ciastka do grubego worka, zamknij go i uderzaj wałkiem aż ciastka się pokruszą).
200 g biszkopcików
Do ciastek dodaj kakao i rozpuszczone masło - wymieszaj.
1 łyżka gorzkiego kakao, 60 g masła
Formę o wielkości około 22 cm średnicy wyłóż papierem do pieczenia (dno), a boki posmaruj masłem i posyp mąką.
Wsyp do formy ciasteczka i wylep nimi dokładnie dno (mi ich również wystarczyło na oblepienie boków).
W dużej misce umieść twaróg, jajka, cukier, śmietankę 30%, mąkę ziemniaczaną oraz aromat migdałowy - wszystko dokładnie zmieszaj do uzyskania gładkiej masy.
1 kg twarogu, 200 g cukru, 5 jajek, 3 łyżki mąki ziemniaczanej, 125 ml śmietany kremówki, 1 łyżeczka aromatu migdałowego
Przelej do formy mniej więcej połowę masy, ułóż na niej połowę wiśni.
500 g wiśni
Wlej resztę sernika, na wierzchu ułóż resztę wiśni i delikatnie je dociśnij.
Piecz sernik w 150 stopniach (góra/dół) przez 80 minut.
Śmietanę 12% zmieszaj z cukrem pudrem, polej nią sernik, gdy skończy się czas pieczenia.
250 ml śmietany, 3 łyżki cukru pudru
Zmień temperaturę piekarnika na 120 stopni i podpiecz sernik przez kolejne 15 minut.
Po tym czasie piekarnik wyłącz, drzwiczki uchyl i poczekaj aż sernik w nim ostygnie.
Schowaj ciasto do lodówki na około 4 godziny, aby się porządnie schłodziło (ja zwykle zostawiam na całą noc).
Sernik możesz podać dodatkowo z frużeliną wiśniową :)