Mam dla Was kolejną propozycję na karnawałową imprezę – minicalzone.
Calzone to w zasadzie nic innego co pizza złożona na pół (w formie pieroga).
Minicalzone to po prostu calzone w pomniejszeniu – mały pierożek z nadzieniem idealny na szybką i małą przekąskę.
Sprawdzą się one rewelacyjnie na imprezach – możecie wcześniej przygotować sobie takie pierożki i upiec przed przyjściem gości, albo nawet w trakcie.
Jeśli będziecie je piec w wysokiej temperaturze (najlepiej chociaż 250 stopni – ja piekłam w 270 stopniach), wtedy calzone będą gotowe po około 15 minutach :)
Dzięki małej formie będą wygodniejsze do jedzenia niż tradycyjna pizza, bo nie wymagają nawet talerza.
Do środka możecie włożyć co sobie tylko wymyślicie – ja np. zrobiłam sobie pierożki z sosem pomidorowym, oscypkiem, szynką szwarcwaldzką i kiełkami brokuła :)
Możecie nawet poprosić gości, aby sobie sami skomponowali swoje calzone.
Podaję porcję na 10 takich minicalzone – łatwo możecie podwoić porcję mnożąc produkty razy 2.
Minicalzone, czyli włoskie pierogi
- 15 g świeżych drożdży
- pół szklanki mleka
- łyżeczka cukru
- 250 g mąki (najlepiej typ 650)
- pół łyżeczki soli
- 1 łyżka oleju
- 1 jajko
- sos pomidorowy lub aromatyzowana oliwa do posmarowania ciasta
- tarta mozzarella lub inny ser
- oliwki
- kukurydza
- cienko pokrojony boczek lub inna wędlina (szynka, salami)
- inne ulubione dodatki
- Drożdże rozkrusz i zasyp cukrem.
- Mleko lekko podgrzej (tak aby było tylko letnie).
- Dodaj mleko do drożdży, wymieszaj i odstaw w ciepłe miejsce na około 20 minut.
- W misie miksera umieść mąkę, jajko, olej i sól.
- Dodaj rozczyn drożdżowy i zagnieć ciasto (ja użyłam miksera).
- Miskę z ciastem przykryj ściereczką i odstaw na około godzinę do wyrośnięcia.
- Po godzinie ciasto ponownie krótko zagnieć.
- Podziel na 10 porcji.
- Każdą rozwałkuj na placek.
- Środek placka posmaruj sosem pomidorowym lub aromatyzowaną oliwą (np. czosnkową lub z chili) - omijaj brzegi placka, bo potem nie będzie się chciał skleić.
- Nałóż na środek ser i pozostałe wybrane dodatki.
- Złóż placek na pół i dokładnie sklej brzegi.
- Odłóż pierożek na bok (jeśli pierogi mają czekać - najlepiej maksymalnie pół godziny) to przykryj je ściereczką, aby nie obsychały.
- Rozgrzej mocno piekarnik (najlepiej do temperatury przynajmniej 250 stopni) od razu nagrzej też dużą blachę do pieczenia.
- Gdy piekarnik będzie gorący to ostrożnie ułóż na gorącej blaszce calzone - nie poparz się.
- Piecz około 15 minut - aż pierożki będą rumiane.
- Podawaj na ciepło.
Przepis własny.
Cudne i pyszne! Wyszły lekko chrupkie z zewnątrz, mięciutkie w środku i miały mega apetyczny kolor! :)
[…] przygotować więcej ciasta i zrobić również porcję mini calzone – do nich białe wino też będzie doskonałe […]
[…] Minicalzone, czyli włoskie pierogi […]