Mleko kokosowe
Czy wiecie, że możecie w bardzo prosty sposób przygotować sobie w domu mleko kokosowe?
Naprawdę 🙂
Na dodatek koszt takiego mleka, to jedynie zakup opakowania 200 g wiórek kokosowych – jesteście w szoku? Bo ja byłam 😉
Puszka mleka kokosowego 400 ml kosztuje około 5-8 zł (zależy od producenta i sklepu), do tego w zasadzie najczęściej jest to gęsta masa, a nie „mleko” w tradycyjnym tego słowa znaczeniu (nie neguję mleka w puszce, bo czasami potrzebne jest ono właśnie takie gęste).
Za to litrowy karton mleka kokosowego „płynnego” to już koszt ponad 12 złotych.
Jak widzicie, nie dość, że takie mleko zrobione w domu będzie zdrowsze, bo będzie pozbawione różnych stabilizatorów i utrwalaczy, a do tego będzie kosztować max 5 zł 🙂
A takim płynnym mlekiem kokosowym możecie zastępować mleko krowie – idealnie jeśli macie problem z laktozą.
Ja np. ugotowałam na nim owsiankę i nie dość, że wyszła super, to na dodatek smakowała kokosem 🙂
Gotowe mleko możecie przechowywać w lodówce przez około 3 dni – przed nalaniem trzeba porządnie wstrząsnąć.
Możecie też sobie zrobić w domu mleko migdałowe 🙂
Ps. Okazało się, że wiórki pozostałe po sporządzeniu mleka możecie wykorzystać do zrobienia mąki kokosowej 🙂 (przepis znajdziecie u Olgi).
Mleko kokosowe
- 200 g wiórek kokosowych
- 1,2 l wody
- Wiórki wsyp do garnka, zalej wodą, przykryj i odstaw na noc do namoczenia.
- Rano (albo po około 12 godzinach) garnek z wiórkami podgrzej przez około 5-10 minut - tak do temperatury 60 stopni (już lekko parzącej).
- Masę zmiksuj blenderem (nie da się zupełnie wszystkiego zblendować), a następnie przelej do dużej miski przez złożoną pieluszkę tetrową lub gazę, pozostałe wiórki mocno odciśnij.
- Przelej mleko do butelki, a jak ostygnie schowaj do lodówki.
- Przechowuj w lodówce do 3 dni, a przez użyciem porządnie wstrząśnij.
- Z takiej porcji otrzymasz około 1 litr mleka.
[…] chia możecie zalać domowym mlekiem kokosowym lub migdałowym, wtedy deser nabierze dodatkowego smaczku […]
z wiórek robi się mąkę kokosową, tyle, że trzeba je porządnie przez tę pieluchę odcisnąć i „podsuszyć” w piekarniku a następnie zmielić na proszek 🙂 http://www.olgasmile.com/maka-kokosowa.html
Super 🙂 Dzięki za podpowiedź 🙂
Ja też dziękuję 🙂
Witam, a co można zrobić z pozostałymi wiórkami? czy można dodać je do ciasta, owsianki, ciasteczek, może zupy?
Cześć, też się nad tym zastanawiałam, czy wykorzystywać te wiórki. Ja je wyrzuciłam, bo po tym „kąpaniu” były bez smaku, ale może jako nieduży dodatek – np. właśnie do owsianki mogą być użyte. Jako główny składnik ciasta bym nie dawała.