Takie kuleczki ziemniaczane będą idealnym dodatkiem do obiadu, ale świetnie sprawdzą się również jako samodzielne danie 🙂
Myślę, że spokojnie możecie je również przygotować na jakąś imprezę – kuleczki nie są duże, takie akurat na 1-2 gryzy 🙂
Szczególnie mogą przypaść do gustu dzieciom, które lubią wszystko co jest w chrupiącej panierce – a jeśli do tego dołożycie kawałeczki piersi z kurczaka w panierce, to będą wniebowzięte 🙂
Samą masę ziemniaczaną możecie przyprawić wg swojego lub dziecięcego gustu, może być bardziej ziołowa, lekko słona, a może pikantna? Decyzja należy do Was.
Kuleczki najlepiej usmażyć we frytkownicy – wtedy będą równomiernie rumiane, ale jeśli nie macie frytkownicy to usmażcie ja na patelni, albo w rondelku na głębokim tłuszczu – po usmażeniu koniecznie odsączcie je z nadmiaru tłuszczu na ręczniki papierowym.
To wszystko, ja mogę już tylko życzyć „Smacznego” 😀
Kuleczki ziemniaczane
- pół kg ugotowanych ziemniaków
- pół cebuli (ja ze względu na dzieci nie dałam)
- 70 g startego twardego sera np. cheddar (kupiłam w Lidlu)
- 1 jajko
- 30 g mąki ziemniaczanej
- 65 g mąki pszennej
- 1 łyżka masła
- przyprawy do smaku - sól, pieprz, gałka muszkatołowa, zioła
- 2 jajka - roztrzepane
- około 1 szklanka bułki tartej
- Jeśli dodajesz cebulę to drobno ją posiekaj i podsmaż na patelni.
- Ziemniaki porządniej ubij, albo przepuść przez praskę do ziemniaków, dodaj do nich starty ser, jajko, obydwie mąki i przyprawy.
- Zagnieć ciasto - jeśli jest zbyt lepkie, to możesz dodać trochę mąki..
- Schłódź masę w lodówce przez około godzinę - tak aby zgęstniała.
- Ze schłodzonej masy formuj w dłoniach kuleczki - ich rozmiar zależy już od ciebie.
- Każdą kuleczkę zamocz w roztrzepanym jajku i obtocz w bułce tartej.
- Smaż we frytkownicy, na głębokim tłuszczu lub na patelni aż będą rumiane.
- Po usmażeniu osącz na papierowym ręczniku.
- Podawaj na ciepło.
Zostaw komentarz