Moje standardowe śniadanie (od lat) w robocze dni to domowe musli z kupą suszonych owoców, orzechów z dodatkiem połowy banana, połowy jabłka i mleka.
Ostatnio się jednak złamałam i zachęcona zdjęciami i przepisem z blogu Kornik w kuchni przygotowałam sobie granolę dyniową :)
Ostatnio sporo piekłam z wykorzystaniem dyni i granola dyniowa bardzo mnie zaciekawiła.
Jeśli nie jesteście pewni, czy dynia będzie Wam dobrze smakowała w takim połączeniu, to powiem, że mimo użycia sporej ilości nie czuć jej aż tak bardzo, aby zdominowała cały smak.
Do granoli użyłam trzy rodzaje płatków – pszenne, żytnie i jaglane, ale możecie użyć dowolne – np. owsiane lub jęczmienne.
Granola dyniowa
- 1,5 szklanki dowolnych płatków (mogą być mieszane)
- ¼ szklanki sezamu
- ¼ szklanki siemienia lnianego
- 4 czubate łyżki pestek dyni
- ½ szklanki posiekanych migdałów
- ¾ szklanki puree z dyni
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżki oleju
- pół tabliczki posiekanej czekolady (mlecznej lub gorzkiej)
- 1 łyżeczka cynamonu
- W dużej misce umieść wszystkie składniki poza czekoladą.
- Dokładnie wymieszaj.
- Piekarnik rozgrzej do 180 stopni (na funkcji termoobiegu).
- Blachę z piekarnika wyłóż papierem do pieczenia.
- Wyłóż na nią płatki i rozprowadź równą warstwą po całej powierzchni.
- Piecz przez 40 minut mieszając co jakiś czas.
- Po tym czasie dodaj rozdrobnioną czekoladę, zamieszaj i podpiecz przez kolejne 5 minut.
- Po upieczeniu ostudź i przełóż do szczelnego pojemnika.
Świetna wyszła :) Czekolada tutaj to przysłowiowa kropka nad „i” ;)
Bardzo się cieszę, że ci zasmakowała ta granola :D
[…] sukcesie dyniowej granoli (nawet moje dzieci ją jadły – szczególnie córka) przygotowałam kolejną porcję […]
[…] moim wcześniejszym przepisie na granolę dyniową postanowiłam przygotować sobie domowe batoniki musli z dynią i […]
granola dyniowa to coś dla mnie!
Jest rewelacyjna, więc zachęcam do wypróbowania :)