Ciasto makowa panienka z wiśniami
Za ciasto makowa panienka zabierałam się już od jakiegoś czasu. Na początku nie miałam do niego przekonania – to przez krem maślano-budyniowy i mocno cytrynowy smak.
Ale w sumie, kto mnie zmusza do robienia i jedzenia oryginalnej wersji? Nikt :)
Dlatego przygotowałam swoją wersję – krem zrobiłam na bazie serka mascarpone, dodałam tylko trochę cytryny, a ciasto dodatkowo przełożyłam frużeliną wiśniową.
Moja makowa panienka wyszła delikatna, leciutka i przepyszna – nie za słodka, lekko kwaskowata od cytryny i wiśni.
Jak dla mnie w tej wersji jest idealna!
Jeśli Wy również nie przepadacie za kremami na bazie masła, to koniecznie zróbcie moje ciasto makowa panienka – obiecuję, że Wam zasmakuje :)
Do ciasta przygotowałam domową frużelinę wiśniową – te ze sklepów, są po prostu okropne. Użyłam mrożone drylowane wiśnie, ale możecie też użyć wiśnie z kompotu – wtedy nie dodawajcie już do owoców cukru, tylko przełóżcie wiśnie do garnka i dodajcie sok, w którym pływały – to podgrzejcie i dodajcie mąkę ziemniaczaną :)
Możecie również skorzystać z innych moich przepisów na ciasta z makiem :D

Ciasto makowa panienka
Składniki
ciasto makowo-kokosowe:
- 150 g suchego magu
- 100 g wiórek kokosowych
- 100 g mielonych migdałów
- 100 g cukru
- 8 jajek - białka i żółtka oddzielnie
wiśnie:
- 500 g wiśni (użyłam mrożone - nie trzeba ich wcześniej rozmrażać)
- 100 g cukru
- 2 lekko czubate łyżeczki mąki ziemniaczanej
- trochę wody
krem:
- 500 g śmietany kremówki
- 500 g serka mascarpone
- 100 g białej czekolady
- sok z jednej cytryny
poncz:
- 2 łyżeczki cukru
- sok z połowy cytryny
- około pół litra ciepłej wody
polewa:
Instrukcja
ciasto:
- Białka zmiksuj na puszystą masę, dodaj do nich stopniowo cukier i miksuj, aż piana będzie gęsta i lśniąca.
- Mak zmieszaj z wiórkami kokosowymi i mielonymi migdałami (jeśli nie masz mielonych migdałów, to zmiksuj blenderem całe migdały na drobny proszek).
- Bo ubitych białek dodaj żółtka i krótko zmiksuj, wsyp suche składniki i zmiksuj na wolnych obrotach.
- Przelej ciasto do foremki o wielkości około 27/36 cm.
- Piecz w 170 stopniach przez około 20 minut - do suchego patyczka.
- Po upieczeniu przestudź, a następnie przetnij wzdłuż na dwa blaty.
poncz:
- Wymieszaj razem składniki ponczu i odstaw do wystudzenia, jeśli jest za ciepły.
wiśnie:
- Wiśnie włóż do rondelka - jeśli używasz mrożone owoce, to dodaj trochę wody - maksymalnie pół szklanki - oraz cukier.
- Zagotuj całość.
- Mąkę ziemniaczaną rozprowadź w niedużej ilości wody, a następnie dodaj do wiśni - całość energicznie wymieszaj i odstaw do zupełnego wystudzenia.
krem:
- Białą czekoladę rozpuść razem ze 100 ml śmietany kremówki - lekko przestudź.
- Do serka mascarpone oddaj przestudzoną czekoladę oraz sok z cytryny - zmiksuj.
- Ubij na sztywno pozostałą śmietanę kremówkę, a następnie połącz ją z serkiem mascarpone.
wykończenie:
- Spodni blat ciasta nasącz ponczem, wyłóż na niego wiśnie, a na nie nałóż krem.
- Przykryj krem drugim blatem, który również nasącz.
- Białą czekoladę na polewę rozpuść razem z kremówką - kremówkę podgrzej w rondelku, dodaj do niej połamaną czekoladę i zamieszaj aż czekolada się rozpuści.
- Przestudź czekoladę, a następnie polej nią wierzch ciasta.
- Ciasto posyp dodatkowo wiórkami kokosowymi.
Czy zamiast wiśni mogą być maliny?
Pewnie :)
Zrobiłam dokładnie wg przepisu. Ciasto wyszło dobre i mięciutkie. Pół litra ponczu to przesada bo wiadomo że ciasto się rozpoczyna więc dałam tylko trochę. Krem wyszedł baaardzo miękki ( stało ponad 12h w lodówce) więc całość się bardzo rozpadała. Smaczne
Cześć Ola – a czy kremówka do kremu była dobrze ubita? Była gęsta? Podobny krem robię bardzo często do tortów i zawsze jest gęsty, że łyżka w nim stoi :)
No nie… takich cudów nie mam zamiaru robić. Ale konsumpcja co innego ;]
:)