Sernik gotowany – przepyszny :)
Próbowałam już kilka lat temu (jakoś tak na początku mojej przygody z blogiem) zrobić sernik gotowany.
To była katastrofa – nie wiem, czy z winy sera, czy z mojej (usilnie starałam się go zagotować – tak aby było widać bąbelki i baaardzo długo go gotowałam).
W efekcie końcowym otrzymałam jakąś lekko przezroczystą breję,która skończyła w śmietniku.
Zacięłam się, stwierdziłam, że sernik gotowany to oszustwo i przestałam się tym tematem interesować.
Jak mówią – „tylko krowa nie zmienia poglądów” – tak do mnie powrócił temat sernika gotowanego.
Wszystko przez mój piekarnik, który się znarowił i przy każdej próbie przekręcenia pokrętełka na „ON” wywalał kroki w domu :(
Piekarnik, piekarnikiem, a ciacho na weekend musi być – i tak postanowiłam dać drugą szansę temu sernikowi.
Muszę przyznać, że nastąpiła pełna rehabilitacja :)
Sernik wyszedł pyszny, wręcz rewelacyjny – rozszedł się migusiem (i wiem, że nawet współpracownikom mężowym smakował).
Przygotowuje się znacznie szybciej niż tradycyjny, a zupełnie nie ustępuje mu smakiem :)
Kupujcie więc dobry ser (albo półtłusty, który sami w domu mielicie dwukrotnie, lub trzykrotnie – dla wytrwałych, albo Piątnicę – ja robiłam na nim i ręczę za efekt), wielką paczkę herbatników i czekoladę – będziecie mieć wielką blachę serniczka na weekend (pamiętajcie o nocnym schładzaniu, więc proponuję przygotować go już w piątek wieczorem).
Zajrzyjcie również na inne przepisy z sernikami – na prawdę jest w czym wybierać :D
Przepis do druku
Sernik gotowany
- 1 kg mielonego sera (polecam Piątnicę, albo twaróg półtłusty do samodzielnego mielenia - trzeba dwu- lub trzykrotnie go zmielić)
- 4 duże jajka (użyłam L)
- 200 g masła
- 1 szklanka cukru
- łyżka cukru z wanilią lub ekstraktu waniliowego
- 2 budynie waniliowe (takie na pół litra mleka - bez cukru)
- 200 ml mleka
- około 400 g herbatników
- 250 ml śmietany kremówki
- 100 g gorzkiej lub deserowej czekolady
- 100 g mlecznej czekolady
- 1 czubata łyżka masła
- wiórki czekolady
- zmiksowane ciasteczka
- wiórki kokosowe
- siekane orzechy itp.
- W dużym garnku rozpuść masło, dodaj cukier, cukier waniliowy lub esencję waniliową, zamieszaj.
- Dodaj zmielony twaróg, wbij jajka i energicznie wymieszaj i gotuj dalej.
- Aby masa miała ładną konsystencję proponuję krótko zmiksować ją mikserem lub blenderem, tylko do połączenia składników.
- Budynie rozmieszaj w mleku i dodaj do gorącego sernika - energicznie wymieszaj i gotuj (ciągle mieszając) aż masa zgęstnieje (nie ma być tak gęsta, aby łyżka stała, tylko bardziej o konsystencji gotowego budyniu).
- Foremkę o wielkości około 19/30 cm wyłóż folią aluminiową lub papierem do pieczenia.
- Dno wyłóż warstwą herbatników, wylej na nie połowę gorącej masy.
- Ułóż kolejną warstwę herbatników i wylej resztę sernika.
- Ułóż na wierzchu herbatniki.
- Podgrzej kremówkę razem z masłem.
- Do gorącej kremówki (ale nie gotującej się) dodaj połamaną na kawałki czekoladę - wymieszaj, aby się rozpuściła.
- Wylej polewę na wierzch herbatników i udekoruj wg uznania.
- Ciasto schłódź w lodówce przez noc - możesz też skorzystać z chłodnej pogody i wystawić sernik na balkon :)
Przepis znalazłam tutaj i bardzo dziękuję za niego :)
Witam, właśnie dzisiaj zrobiłam REWELACJA to mało powiedziane moje tiramisu zeszło na drugi plan. Pozdrawiam.
Super! Bardzo się cieszę, że smakowało :)
Witam ten przepis jest Meg Mega Super Polecam wszystkim robilam pierwszy raz w zyciu sernik z tego przepisu i wgl jakiegokolwiek i wyszedl super goscie na moje urodziny byli zachwyceni Dzisiaj zrobilam drugi raz i wyszedl rownie pyszny mam nadzieje ze goscia zasmakuje i na sylwestra bedzie trzeba zrobic nowy hihi Szczesliwego nowego i udanych wypiekow
Dziękuję bardzo i również życzę szczęśliwego Nowego Roku :D
Mąż zażyczył sobie sernik gotowany – więc ugotowaliśmy :) Wyszedł pyszny, smakował wszystkim gościom. Lżejszy i delikatniejszy od pieczonego :) Pycha! Zrobiłam już bez polewy, na górę starłam czekoladę mleczną i wyszło fajnie.
[…] Sernik gotowany […]
Super ciasto!!! Godne polecenia!!!pozdrawiam
Dzięki :)
przepis jest niepełny. miedzy punktem 3 i 4 jest przepaść. mieszam wszystkie składniki w tym zimny ser i inne drobne rzeczy. i Tylko masło jest rozpuszczone. I nagle do gorącej tej masy dodaję budyń. Czary? Zrobiło się nagle gorące? Proszę się przyłożyć do szczegółów. początkowe gospodynie też by chciały zrobić sernik.
Ominąłeś/ominęłaś punkt drugi – Dodaj zmielony twaróg, wbij jajka i energicznie wymieszaj i gotuj dalej. Dodajesz składniki do rozpuszczonego masła które jest cały czas na ogniu/płycie
pani beatko sernik wyglada pszepysznie :) robilam go z identycznego pszepisu dwa tygodnie temu i mi nie wyszedl byl rzadki. nie poddaje sie dzisiaj robie go ponownie z uzyciem pani rad, mam nadzieje ze tym razem wyjdzie
trzymam kciuki :)
Sernik gotowany wg przepisu Beaty, gorąco polecam
Robię kolejny raz serniczek z tego przepisu i wychodzi pyszny!!!! Zachwyciłam męża i teścia . Piątnica sprawdziła się doskonale. Do polewy dodałam dosłownie pół łyżeczki żelatyny namoczonej w zimnej wodzie a następnie w odrobinie gorącej ( miałam obawy że polewa nie zastygnie ). Robię tylko z gorzkiej czekolady.
Cieszę się, że serniczek zasmakował rodzinie :) Pozdrawiam, Beata
Witam,
Mam pytanie co do punktu 4. Te budynie to w jakiej ilości mleka rozpuścić? Pozdrawiam :)
Tak jak podałam w przepisie – w 200 ml.
Hej Beata,
Pamietam to ciasto z dziecinstwa. Koniecznie sprobuje.
Czy mozna ten sernik mrozic?
Pozdrowienia
A ja już od dawna przymierzam się do tego, by zrobić sernik gotowany i jakoś wciąż to odkładam, a jeszcze nigdy nie robiłam:))
Spróbuj – bardzo fajny wychodzi :)
wygląda pysznie :)
Dziękuję :)