Tarta czekoladowo-piernikowa
Czekolada i przyprawa do piernika bardzo się lubią i do siebie pasują.
A najlepszym potwierdzeniem na to jest tarta czekoladowo-piernikowa.
Możecie przygotować jedną dużą tartę, albo podobnie jak ja zrobić kilka mniejszych tarteletek, które będą się pięknie prezentować na świątecznym stole :D
Przygotowania zaczynamy od zrobienia kruchego ciasta czekoladowego, które schładzamy w lodówce. Dlatego możecie ciasto przygotować sobie wcześniej i wziąć się za pieczenie nawet następnego dnia. Dodam, że przepis jest o tyle uniwersalny, że oprócz spodu do tarty możecie z niego zrobić kruche ciasteczka :D
Schłodzone ciasto należy cienko rozwałkować – ja sobie pomagałam długim wałkiem Joseph Joseph.
Wałek ma specjalne nakładki, które ułatwiają rozwałkowanie ciasta na odpowiednią grubość, bardzo to ułatwia pracę :)
Ciastem wylepiamy formę do tarty, nakłuwamy widelcem i pieczemy w piekarniku.
Na ostudzony spód wylewamy krem czekoladowo-piernikowy 😋😋
Krem ładnie zastyga i można go również wykorzystać do ozdobienia wierzchu tarty.
Jeśli lubicie takie połączenia smakowe, to koniecznie spróbujcie także piernikowego dutch baby – czyli pieczonego naleśnika :)








Tarta czekoladowo-piernikowa – przepis do druku
Tarta czekoladowo-piernikowa
- 200 g (1 i ¼ szklanki) mąki
- 2 łyżki gorzkiego kakao
- 1 łyżeczka mielonego cynamonu
- 1 łyżeczka przyprawy do piernika
- 50 g (1/3 szklanki) cukru pudru
- 120 g masła
- 1 jajko rozmiar L
- opcjonalnie - odrobina zimnej wody
- 250 ml śmietany kremówki - użyłam 30 %
- 2 łyżeczki przyprawy do piernika
- 200 g gorzkiej czekolady
- 1 łyżka miodu
- opcjonalnie 25 ml likieru lub nalewki pomarańczowej
- Przygotuj ciasto - zmiksuj razem wszystkie składniki, jeśli ciasto nie chce się zlepić to dodaj odrobinę zimnej wody.
- Krótko zagnieć ciasto dłońmi, uformuj płaski dysk, owiń ciasto folią i schowaj do lodówki na przynajmniej godzinę.
- Schłodzone ciasto, krótko zagnieć, tak aby stało się bardziej plastyczne i rozwałkuj na cienki placek.
- Wyłóż ciastem formę do tarty o średnicy około 28 cm.
- Nakłuj ciasto widelcem.
- Połóż na cieście papier do pieczenia a na niego nasyp suche ziarna grochu/fasoli albo specjalne kuleczki ceramiczne do zapiekania.
- Piecz ciasto w 180 stopniach (tryb góra-dół) przez 15 minut, po tym czasie zdejmij papier razem z obciążeniem i piecz ciasto jeszcze przez 5-10 minut.
- Po upieczeniu ostudź.
- Pozostałe ciasto ponownie zagnieć rozwałkuj i wytnij z niego nieduże ciasteczka - upiecz je w 180 stopniach przez 10-12 minut.
- Przygotuj krem - w rondelku podgrzej śmietanę kremówkę razem z przyprawą do piernika i miodem.
- Gdy śmietana będzie gorąca dodaj połamaną czekoladę i dokładnie wymieszaj.
- Jeśli chcesz, to teraz możesz dodać likier lub nalewkę - wymieszaj.
- Wylej krem na ostudzony spód.
- Na wierzchu ułóż upieczone ciasteczka.
- Jeśli zostało ci trochę kremu, to schowaj go lodówki na pól godziny, gdy będzie gęstszy przełóż do woreczka z tylką i wyciśnij go na wierzch tarty.
A moj krem nie zastygł. Nawet włożyłam go w garnuszku do lodówki na ok 30 min i nic :( co mogę zrobić by go uratować? Może dodać żelatyny?
Możesz dodać łyżeczkę żelatyny
Witam, a czy te ciasteczka można potem przechowywać w opakowaniu przez kilka dni ? Nie zepsują się albo nie stwardnieją ?
Można, ale ze względu na krem – najlepiej w chłodnym miejscu (np. lodówce). Potem wystarczy je wyjąć na około godzinkę przed podaniem, aby krem lekko zmiękł.
Pięknie wygląda, na pewno też wyśmienicie smakuje :-) ciekawy przepis i na pewno przyda się przy okazji świąt. Od dłuższego czasu szukam pomysłów na nowe świąteczne wypieki i dotychczas nic mnie nie przekonało. Tarta czekoladowo-piernikowa wydaje mi się być trafionym wyborem dla mojej rodziny. Mam nadzieję, że wszystkim zasmakuje :-)
W takim razie życzę smacznego :)