Przepis na najlepsze faworki zwane chrustem
Nie wyobrażam sobie Tłustego Czwartku bez faworków (podobnie jak i pączków – przepis na najlepsze na świecie pączki znajdziecie tutaj).
Faworki – mimo tego, że są smażone w głębokim tłuszczu, to są lekkie i delikatne – nie będziecie mogli się od nich oderwać – gwarantuję to wam.
Z tego przepisu korzystam od lat (wcześniej korzystała z niego również moja mama).
Zawsze wychodzą mi one świetnie (a do tego jest ich bardzo dużo).
Jak zrobić faworki?
Tajemnicą sukcesu jest ciasto na chrust – najpierw trzeba go porządnie wybić wałkiem do i wielokrotnie składać – zupełnie tak jak kartkę papieru.
Następnie ciasto trzeba cieniutko rozwałkować (z tylko minimalną ilością podsypanej mąki), a przygotowane faworki przykryć ściereczką, aby nie obsychały.
Ciasteczka smażymy potem na mocno rozgrzanym tłuszczu – jeśli macie termometr, to tak około 160-170 stopni.
Jeśli nie macie termometru, to przeprowadźcie test na jednym małym faworku – wrzućcie go do tłuszczu, jeśli szybko wypłynie do góry, zacznie puchnąć i będą się na nim tworzyć bąbelki, to temperatura jest ok.
Jeśli zacznie szybko się przypalać, to trzeba zmniejszyć ogień, aby tłuszcz delikatnie ostygł. Jeśli faworek robi się długo i powoli, to tłuszcz jest za zimny – w takim tłuszczu nie smażymy, bo faworki mocno wchłoną tłuszcz i będą niesmaczne.
Gdy tłuszcz jest idealnie gorący, to smażenie faworków na jedną stronę trwa niespełna minutę, szybko je przewracamy na drugą stronę, znowu minutka i wyciągamy na papier, aby obciekły z tłuszczu.
Jeśli chcecie, aby wasz chrust był jeszcze bardziej chrupiący, to możecie położyć go na kratce z piekarnika, tak aby mógł spokojnie przestygnąć.
Na koniec posypujecie go cukrem pudrem i można zajadać :D
Dobrze jest od razu przygotować cały chrust, a dopiero potem zabrać się za smażenie, bo samo smażenie, jest tak szybkie, że nie dacie rady jednocześnie wałkować i smażyć.
Spróbujcie również faworków z mascarpone, a osoby na diecie zapraszam na odchudzone faworki pieczone :)
Poniżej moje stare zdjęcia faworków – ach ten oszałamiający balans bieli ;)
Przepis na faworki do druku

Faworki zwane chrustem :)
Składniki
- 1,5 szklanki mąki - około 225 g
- 4 żółka jajek rozmiar L
- 2 łyżki śmietany
- 2 czubate łyżki cukru pudru ja daję, ale niektórzy nie
- 1 łyżka spirytusu lub octu
- tłuszcz do smażenia (najlepiej smalcu - około pół kilograma)
- cukier puder do posypania
Instrukcja
- Z podanych składników zagnieć ciasto, dokładnie je wyrób, aby było gładkie.1,5 szklanki mąki, 4 żółka, 2 łyżki śmietany, 2 czubate łyżki cukru pudru, 1 łyżka spirytusu
- Teraz najfajniejsza część - uderzaj w ciasto wałkiem, składaj i znowu uderzaj - aby napowietrzyć ciasto, a przy okazji można się trochę wyżyć :).
- Odstaw ciasto pod przykryciem na około pół godziny.
- Podziel ciasto na mniejsze części i po kolei każdą z nich cieniutko rozwałkuj, a następnie potnij na paski o wielkości mniej więcej 3/12 cm.
- Każdy paseczek natnij wzdłuż po środku na długości około 2 cm.
- Jeden z końców faworka przeciągnij przez otwór.
- Faworki smaż na mocno rozgrzanym tłuszczu na rumiano.tłuszcz
- Osącz na ręczniku papierowym, a następnie oprósz cukrem pudrem.cukier puder